Co się dzieje..?

‎-"11 tysięcy fanek oddało bilety na koncert 1D przez związek Harry'ego z Taylor a ok. 30K unfollownęło go za to na twitterze." WTF?!

- Na lotnisku w Londynie było bardzo dużo fanów The Wanted... którzy, aby zdenerwować chłopców jeszcze bardziej, śpiewali ich piosenki!!

- Przywitanie chłopców na lotnisku nie było zbyt miłe, fani krzyczeli, pchali się, wszyscy na siebie wpadali, zrobiło się dość niebezpiecznie.. Do tego Liam na twitterze napisał, że chce mu się płakać i że jest mu bardzo przykro! Chłopcy nie mogli zatrzymać się, aby porozmawiać z fanami, czy zrobić sobie z nimi zdjęcia, przy takim chaosie skończyłoby się to źle i dla fanów i dla chłopców! One Direction po wyjściu z lotniska zostali wepchnięci do swoich samochodów i odjechali...

- Liam, Louis, Zayn, Niall są w samolocie
Harry został jeszcze w USA*, opuścił arenę MSG z Taylor.

-Gdy Harry dziś mówił na scenie między piosenkami, publika ( nie cała) go wygwizdała to samo było gdy Taylor wyszła na scenę.